Kuchenka wielopaliwowa Fire Maple FMS-F5 recenzja

 

Kuchenka wielopaliwowa Fire Maple FMS-F5
Fire Maple FMS-F5

 

Miała to być recenzja tej kuchenki ale nie będzie… W tym artykule chciałbym Wam przedstawić moją opinie dlaczego absolutnie nie warto tej kuchenki kupować. 

Zacznijmy jednak od początku. 

Kuchenkę nabyłem dla syna na wycieczki górskie, motywując zakup wykluczeniem z używania stosunkowo drogich w Anglii kardriży gazowych. Jedną z niezaprzeczalnych zalet kuchenek wielopaliwowych jest możliwość zastosowania w nich szeroko dostępnych w sprzedaży w każdym zakątku świata paliw. Od zwykłej bezołowiowej benzyny samochodowej, tradycyjnego diesla, nafty, benzyny ekstrakcyjnej itp. A, co najważniejsze oprócz łatwej dostępności paliwa te są również tanie. Szukałem rozwiązania raczej tańszego. Z pośród dostępnych na rynku markowych produktów MSR, Primusa itp. w cenach od 700 do ponad 1000zł szukałem czegoś w zakresie do 300zł. Sprzęt ma służyć na małe i krótkie wypady górskie a nie zdobywanie ośmiotysięczników, być lekki i przede wszystkim posiadać osobny zbiornik na paliwo i osobno palnik. Wybór padł między innymi na Fire-Maple.

 

Pierwsze testy

 

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, palnik jest lekki, po rozłożeniu bardzo stabilny. Na pierwszy rzut oka wszystko ok. 

Moje wątpliwości budził jedynie system mocowania  wężyka paliwowego do zaworu pompki paliwowej. Wszystko z plastiku, drobny gwint, a co za tym idzie możliwość łatwego jego uszkodzenia lub ewentualnych problemów na mrozie kiedy plastik stwardnieje. Trzeba mieć to na uwadze.

 

Pierwsze odpalenie bez zastrzeżeń, pompka do nabicia ciśnienia do butli z paliwem działa dobrze. Palnik po rozgrzaniu rurki odparowującej paliwo daje silny i stabilny płomień. Kuchenka na razie działa jak należy. Drugie odpalenie testowe już w obecności syna odbyło się również bez niespodzianek. Kuchenka pracowała wydajnie i stabilnie. 

 

Pierwszy problem i konkluzja

 

Pierwsze problemy przyszły zaraz przed trzecią próbą odpalenia kuchenki. Otóż okazało się, że wąż paliwowy na stałe połączony z palnikiem przy pomocy ruchomego przegubu zwyczajnie cieknie i wydostaje się z niego benzyna. Po sprawdzeniu czy nie zatkała się dysza w kuchence oraz pobieżnych oględzinach, problem został szybko zdiagnozowany. Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć jak skonstruowany jest ten ruchomy łącznik palnika z wężykiem paliwowym. 

 

Tuleja z dwiema uszczelkami wydaje się mieć za małą średnicę w stosunku do elementu, który na nią nachodzi i powinien utworzyć szczelne połączenie. Całość wykazuje lekki luz, natomiast uszczelki są albo za małe albo przestarzałe, stwardniały  i nie spełniają swoich funkcji. Całość budzi moje ogromne wątpliwości i pomimo, że nie jestem inżynierem w mojej opinii element ten jest wadliwie zaprojektowany. Zwłaszcza, że nie mamy tutaj do czynienia z wysokim ciśnieniem. Paliwo dostarczane jest z butli przewodem pod niskim ciśnieniem płynąc swobodnie do palnika. 

Dodatkowo w zestawie naprawczym producent dostarcza trzy uszczelki z poród których dwie wydają się być zapasem do tego wadliwego elementu, niestety w instrukcji nie znalazłem na to potwierdzenia. Dokładnie taka sama uszczelka bowiem znajduje się wewnątrz modułu pompki i służy jako zawór zwrotny, odcinający wypływ paliwa z butli w której panuje ciśnienie. Nawiasem mówiąc konstrukcja tego zaworku zwrotnego w pompce paliwowej też wzbudziła moje zastrzeżenia. Zaworek składa się z gumowej uszczelki i gumowej kuleczki, które na mrozie mogą okazać się również zawodne.

Ostatecznie uznałem, że kuchenka jest bublem, wadliwie zaprojektowanym, którą już po kupnie należałoby serwisować. Produkt został zwrócony na gwarancji i zobaczymy co dalej z tego wyjdzie. 

 

Werdykt dla kuchenka wielopaliwowa Fire Maple FMS-F5

 

Jak sami możecie ocenić na powyższych zdjęciach i moim teście fajny wygląd to nie wszystko. Kuchenka posiada wady konstrukcyjne, które w moim przypadku na całe szczęście dosłownie po drugim użyciu się ujawniły. Oszczędziło to rozczarowań w trakcie wycieczki gdzieś na szlaku. Zresztą pojawienie się tych problemów byłoby tylko kwestią czasu. Odradzam kupno tej kuchenki.

Na rynku jest wiele innych podobnych produktów w tym samym przedziale cen . Jednym z nich, który mogę na te chwilę polecić jest chińska kuchenka model BRS-8, czasem dostępna na naszych portalach aukcyjnych. lub na amazonie. Jak na razie ten model nie sprawia problemów a po oględzinach w mojej ocenie nie posiada wad konstrukcyjnych. Lecz na recenzje przyjdzie czas po, co najmniej kilku użyciach. 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top